Najnowsze posty
Zew drzew
Na jednym ze zdjęć Tomasz pozuje w koszulce z hasłem „Drzewa wzywają/Muszę iść” i z książką zatytułowaną Puszcza Białowieska Zawsze. Chociaż nie są autorami książki, to zarówno jej tytuł, jak i hasło na koszulce doskonale pasują do dwojga ludzi Puszczy – Tomasza Niechody i jego żony Agnieszki Aleksiejczuk. Ona pochodzi z Białegostoku, on – z Lublina. Ona – przyrodniczka terenowa, lepidopterolożka, on –...
Ewakuacja sierot z Bobrujska, 1915
„Ratujmy dzieci! Wojna miniona na każdej dziedzinie życia i stosunków wyryła dotkliwe piętno, które jeszcze do dzisiaj, mimo odległości czasu, nie wiele straciło na swej wyrazistości. Jest to widoczne szczególnie na Kresach Wschodnich, które ze wszystkich dzielnic Polski najbardziej wskutek działań wojennych zostały poszkodowane. Mimo znacznej poprawy, jaka nastąpiła na Kresach, w ciągu kilku lat...
Jestem człowiekiem. I jestem w drodze
– Odległość między głową a sercem wynosi około trzydziestu centymetrów. Można ją pokonać jednym gestem. Ale mentalna podróż pomiędzy nimi zajęła mi nieomal całe życie — mówi Andrzej Ziółkowski, fotograf, autor albumów The Inward Moment. Człowiek wobec sacrum i Universal Wisdom. Wieczysta Mądrość. Kilka dni temu wróciłeś z podróży do Indii. Jesteś w stanie...
Stanisława i Tadeusz Konopkowie – bursztynowe małżeństwo
Kurpie słyną z wycinanek, bibułkowych kwiatów, pięknych haftów i szydełkowych koronek – te dziedziny twórczości ludowej są żywe do dzisiaj. Ich wyrób kontynuuje wiele twórczyń. Lecz tym, co wyróżnia najbardziej ten region, to umiejętność obróbki bursztynu kopalnego, która jest endemiczna i stosowana wyłącznie tutaj. Bursztyn jest albo świecący, albo grzejący – mówią Stanisława i Tadeusz Konopkowie, rodowici Kurpie...
Nikt nie wierzył
Kilka metrów pod żaglówkami, które przecinają dziś gładką powierzchnię zalewu Siemianówka, wypalano garnki, szyto kożuchy i robiono pamiątkowe fotografie. Mieszkało tam ponad trzysta rodzin, które zostały wysiedlone po to, aby powstało sztuczne jezioro. Mówią o nim „ostatnia wielka inwestycja PRL-u”. Ostatnia i nigdy niedokończona. Zapraszamy jutro do nas, będziemy piec mrowisko...
Kino zaczęło się na Podlasiu
Podlasie – kraina zdaniem wielu magiczna, dla innych po prostu sielska. Kojarzy się z wielokulturowością i tradycją, dziką przyrodą, a także smaczną regionalną kuchnią. Ale niewiele osób wie, że powinna kojarzyć się także z filmem. Po zastanowieniu ktoś przywoła pewnie Tykocin i serię U Pana Boga…, ale raczej o Podlasiu jako o kolebce kina się nie myśli. Okazuje się,...
Mam ranę w sercu
Rozmowa z Pawłem Sołtysem, ps. Pablopavo, pisarzem, wokalistą i kompozytorem. Kim Pan jest, Panie Sołtys? Ojcem i mężem, to jest pewnie najważniejsze. Jestem też muzykiem, wokalistą, gitarzystą i autorem tekstów piosenek. I jestem, choć to mi trudno przechodzi przez gardło, pisarzem, napisałem dwie książki. Jestem też warszawiakiem, kibicem. Więcej grzechów nie pamiętam. Dlaczego masz opory,...
Świeca na początek i koniec
W Pasiece Nadbużańskiej zima to czas odpoczynku i dla pszczół, i dla ich opiekunów. Podczas gdy owady „śpią” w swoich ulach, do pracowni Kunickich zagląda coraz więcej gości w poszukiwaniu świec z pszczelego wosku, które łagodnym blaskiem rozpraszają mroki długich zimowych wieczorów. Ich właściwości zdrowotne są nieocenione – mówią zgodnie pszczelarze ze Skrzeszewa, dla których miodowe rękodzieło...
W objęciach Bugu i Liwca
Śnieg przykrył nadrzeczne łąki skrzącą się miriadami diamentów kołderką, nadając mazowieckiemu i podlaskiemu krajobrazowi bajkowy charakter, co skłoniło nas do opuszczenia ciepłych pieleszy i odbycia weekendowej podróży gdzieś między baśnią a rzeczywistością. W wierzeniach starożytnych naturalną granicą między światem realnym a zaświatami były rzeki. Dziś także dla nas granicę między baśniowym a realnym...