W międzyświecie
Wiatr umościł się wygodnie na parapecie, dmuchnął, szerzej otworzył okno i wsunął się w głąb mieszkania. Zagubiona rękawiczka odnalazła się po chwili pod wieszakiem na płaszcz. Płaszcz puszył się z dumy i z szelestem prostował poły, bo to jego pasek odkrył zgubę. Tymczasem zguba dąsała się, bo wciąż chciała być zagubiona. — Niby para, a charaktery różne — mruknął wiatr...
Lato na zakręcie
Na początku lipca miałem okazję przebywać w Bublu Łukowiskach na 6 Land Art Festiwalu. Był to czas wyjątkowy – z pogodą, która płatała figle, z niezwykłymi mieszkańcami, aktywnie uczestniczącymi w festiwalowych wydarzeniach, a także z przygranicznym Bugiem, który nie dzielił, a łączył. Granica podczas tych...
Zimowe impresje
W przyrodzie, pomimo głębokiego snu, zawsze dzieją się zjawiska, których człowiek nie ma czasu albo możliwości zobaczyć. Tam gdzie jest biało, czas jakby się zatrzymał. Czasami tylko tu i ówdzie pojawiają się oznaki tego, że nawet przy niskich temperaturach może toczyć się życie – tylko...
Wielka woda
Bug – kapryśny i nieobliczalny – potrafi zaskoczyć szczególnie wczesną wiosną. Nigdy nie wiadomo, kiedy ta najwyższa woda przyjdzie pod próg domu. Mieszkańcy nadbużańskich wiosek od wieków szukają naturalnych wzniesień, by mieć pewność, że Bug ich tam nie dosięgnie.To jedno z najgroźniejszych, ale i w...
Curna
Wiosna przyszła tego roku wyjątkowo wcześnie. W lutym stopniały ostatnie śniegi, w marcu zazieleniły się trawniki, a w kwietniu zakwitł bez. W maju nasza 364 WDH zorganizowała trzydniowy biwak harcerski nad Bugiem koło Kamieńczyka. Zerwałem się już o piątej rano. Mama wyprasowała mi mundur: spodnie, bluzę i chustę. Do plecaka włożyłem sweter, bieliznę i nowe kąpielówki...
Magia bocznych dróg
Wrażenie jest naprawdę niesamowite, zwłaszcza za pierwszym razem, kiedy każda kolejna chwila przynosi coraz większe zaskoczenia. Jedziemy podrzędną asfaltową szosą, naraz ona zamienia się w kocie łby, a te po paru kilometrach ustępują miejsca piaszczystej gruntowej drodze, która cały czas pnie się pod górę, przez las. Posuwamy się więc coraz wyżej, a jednocześnie jakby cofamy...
Strachy na lachy
Jechaliśmy we dwójkę z moją kilkunastoletnią córką na spotkanie z Saszą, żeby omówić szczegóły koncertu „Wszystkie mazurki świata”. Sasza mieszka w Kobryniu, 50 km od granicy. Kanał Dniepr–Bug łączy się tam z rzeką Muchawiec. Saszę poznałem u przyjaciół w Lublinie. Zbierał materiały do portalu turystycznego o mieście, które ma 51 tysięcy mieszkańców, liczne związki z kresową historią Polski, drewnianą cerkiew,...
Obiektywnie…
W każdym wydaniu „Krainy Bugu” zachwycamy się przepięknymi widokami naszego wschodniego regionu. Dzięki komu? Dzięki fotografom, których artystyczne oko zapisuje pejzaże na licznych zdjęciach, publikowanych w magazynie. Zdjęciach, dzięki którym odkrywamy znane lub nieznane nadbużańskie miejsca czy postacie. Te znane miło nam jest zobaczyć ponownie, a te nieznane budzą w nas ochotę ich odkrycia. Taka jest...
Grzybobranie
Dobra Znajoma z Mokotowa kupiła niedawno starą wiejską chatkę na Podlasiu. Zaprosiła nas na podlaską zupę grzybową. Wstaliśmy w sobotę o świcie. Zabraliśmy po drodze dwie siostrzenice i dwóch bratanków. Drogą krajową nr 68 zajechaliśmy na miejsce w dwie godziny z hakiem. Malownicza chatka za wsią, na skraju lasu. Parę kilometrów dalej zaczyna się Park Krajobrazowy Podlaski...
Wspomnienie lata
Lato, lato i po lecie… Wkrótce Kraina Bugu przybierze jesienne szaty. Miłośnicy fotografii i ciszy zastąpią grupy turystów, którzy odkrywali te strony w pełni lata, korzystając z ich uroków. O dziwo, w tym roku miałem okazję spotkać w warszawskich hotelach więcej turystów wracających z naszego najbliższego Wschodu niż w poprzednim. Przypadek? Wyjątek? Nie wiem. Lecz mimo wszystko byłem miło zaskoczony. Spotkałem...