Letnie dary matki ziemi
Kraina Bugu zachwyca przez cały rok nie tylko pod względem turystycznym. Z każdą nową porą roku przychodzą nowe wyzwania kulinarne, przed którymi stają gospodynie domowe. Lejący się z nieba żar to zastrzyk energii nie tylko dla ludzi, lecz także dla roślin, które wydają swoje owoce. Te zaś są doskonałą inspiracją do letnich kuchennych rewolucji. Wakacyjne dni zawsze kojarzyły się...
Po powodzi kaczkom się powodzi
Do mej ostoi, ekologicznego gospodarstwa w Hannie, nie mogłem dotrzeć zimą z powodu śniegu. Dało się za to dojść. Przez zaspy. Wiosną dojechać się nie dało z powodu wody, wyrwy w drodze i ogromnego rozlewiska rzeki Hanki. Dojść się dało, ale nie „suchą nogą”. Za sprawą tzw. cofki z Bugu moja enklawa stała się wyspą. A teraz, latem, tonie w zieleni. Ptaków...
Królewski ptak bielik
Cokolwiek by mówić o bieliku, nie odbierze się mu godności. Co prawda gdyby nasi przodkowie lepiej znali jego zwyczaje, to pewnie wybraliby sobie innego ptaka na godło. Nie wiedzieli jednak, że bielik to padlinożerca, rabuś bocianich gniazd i porywacz czaplich dzieci. Ba, potrafi nawet nękać czaplę powracającą do gniazda z połkniętą w wolu rybą i zmusić ją do jej zwymiotowania, by później chwycić łup...
Wiosenna Burza
Był przełom marca i kwietnia. Bug toczył wody złe, mętne, wezbrane roztopami. Drzewa wyglądały z bliska jak w lutym, goło. Pąki nabrzmiały, ale tylko gdzieniegdzie wypuszczały wątłe jasnozielone listki. Ścianę lasu na przeciwległym brzegu rzeki dopiero zasnuwała delikatna, srebrno-zielona mgła przedwiośnia. Do tej stadniny w okolicach Zabuża przyjechałem po raz pierwszy. Chętnie skorzystałem z zaproszenia kolegi,...
Bug online
Jeszcze trochę, a Kraina Bugu przedstawi swoje piękne, inspirujące, wiosenne oblicze. Odradzająca się zieleń zastąpi powoli topniejący śnieg, rzeki uwolnią się od lodu, fauna przebudzi się z zimowego snu. Razem z wiosną turyści nabiorą większej ochoty do podróżowania i weekendowych wypadów, bowiem przyjemniej jest przemierzać kilometry asfaltu bez obaw, że natkniemy się na zaspy...
Ikony na końcu świata
Małe miasteczko na skraju województwa mazowieckiego. Atrakcji niewiele, urzędy, sklepy, dwa kościoły katolickie, perspektyw na wielką karierę brak, więc większość młodych ludzi ucieka do wielkich aglomeracji. Niemalże w samym sercu tych sennych na pierwszy rzut oka Łosic swoją przystań odnalazła Małgorzata Waszkiewicz – katoliczka o unickich korzeniach, która pisze ikony i uczy tego innych. W świat...
Moi sąsiedzi Olędrzy
Mieszkam tylko dwadzieścia parę słupów dalej w dół rzeki. U mnie w Kodniu na Kocie jest 1218, a w Mościcach Dolnych na Przerwańcu 1190. Jesteśmy więc prawie sąsiadami. Sąsiedztwo to niezwykłe, nic tak bowiem nie zbliża ludzi do siebie, jak wzajemna ciekawość przeszłości i przyszłości, która dzięki dawnym intrygującym czasom za kilka lat niejednego może zadziwić. Kupuj pan to wszystko, jeszcze dziś sprzedam — rzuca...
Ania Dąbrowska: Na Polesiu jest po prostu polsko
W roku 1981 nad Bugiem przyszła na świat prawdziwa muzyczna perełka. Od kilku lat mieszka w Warszawie, w rodzinne strony wraca rzadko, zawsze robi to jednak z radością. Bo nie o ilość w tym chodzi, ale o jakość i przywiązanie, a tego naszej bohaterce odmówić nie można. Ania Dąbrowska opowiada o miłości do nadbużańskich lasów, przestrogach babci oraz sentymencie do Chełmianki. Urodziła się pani w Chełmie, tam...
Z wizytą w europejskiej Amazonii
„W środku Europy, w XX wieku – tak bardzo dziwny, egzotyczny kraj! Uczeni badacze i chciwi poznania naszej planety podróżnicy przeniknęli wszędzie niemal. Himalaje, (…) tajemniczy Tybet, dżungla nad Amazonką i Nigrem (…) i Antarktyda, Nowa Gwinea i rozrzucone po południowym Pacyfiku wyspy – wszędzie dotarł już (…) biały człowiek, zbadał i opisał szczegółowo....
Fotoreportaż: Są ludzie, którzy nigdy nie odchodzą…
Są ludzie, którzy nigdy nie odchodzą…Są miejsca, których nigdy się nie zapomina… Półmrok, letnie słońce wpadające przez małe okna, stara koza przycupnięta w rogu salonu fryzjerskiego i on – w białym fartuchu z nieodłącznym czarnym wąsikiem. Człowiek legenda. Kto nie strzygł się u Władysława Harasima? Magiczne czasy widziane oczami małego dziecka wracały, gdy przekraczało się próg jego salonu. Czas...