Bug mętny, brązowy, nieprzejrzysty, pełen wirów wodnych i wstecznych podwodnych prądów, które potrafią wciągnąć nawet najwytrawniejszych pływaków, pełen bagien, trzęsawisk, klekotów, pohukiwań, gulgotań i trzasków, porośnięty plątaniną…
Na wschodzie bez zmian
Pomysł na tę wyprawę zrodził się dawno temu: przejście wzdłuż wschodniej granicy Polski na piechotę. Dlaczego? Bo słyszeliśmy legendy o starych cerkwiach i porzuconych…