Subscribe Now
Trending News

Kategoria: Wywiady

Wywiady

Była Tutaj Huta 

Graniczny Bug dawał biały piasek, lasy – drewno do opału pieców, a ludzie ręce do pracy, dlatego huty szkła wyrastały na Polesiu Lubelskim jak grzyby po deszczu. Czasy, kiedy jedna z nich była sercem Woli Uhruskiej w powiecie włodawskim, minęły bezpowrotnie. Ale pamiątek jest tyle, że gdyby dzisiaj znalazło się lokum na muzeum, jutro można by otworzyć drzwi...
Wywiady

Nikt nie wierzył 

Kilka metrów pod żaglówkami, które przecinają dziś gładką powierzchnię zalewu Siemianówka, wypalano garnki, szyto kożuchy i robiono pamiątkowe fotografie. Mieszkało tam ponad trzysta rodzin, które zostały wysiedlone po to, aby powstało sztuczne jezioro. Mówią o nim „ostatnia wielka inwestycja PRL-u”. Ostatnia i nigdy niedokończona. Zapraszamy jutro do nas, będziemy piec mrowisko...
Wywiady

Pieśni do śmierci 

Malutka, drobniutka, zwinna jak jaszczurka. O mądrych oczach, które potrafią prześwietlić każdego, nawet umarlaka. Spośród żałobników wyróżnia ją rutyna i swoboda zachowania. Bo jeżeli ktoś decyduje się podejść do otwartej trumny, w której pośród białych koronek złożono potężnego mężczyznę z twarzą jak z wosku, czyni to z bojaźnią, pokorą, niepewnością. Małymi kroczkami. A ona od wejścia – żwawa,...
Wywiady

Mydło i powidło, czyli wiejskie sklepy nad Bugiem 

Są jeszcze w krainie Bugu sklepy, w których, żeby zapłacić kartą, trzeba wyjść na szosę, gdzie można złapać zasięg. Lidle i Biedronki to dla nich żadna konkurencja – i tak mają swoich stałych klientów. Stacjonarne, obwoźne albo przydrożne, tzw. parasole, w czasach pandemii radzą sobie nienajgorzej. Bo jeść każdy musi. Ale nie tylko o zakupy chodzi. Nadbużańskie sklepy to miejsca spotkań towarzyskich...
Wywiady

Przyszły pszczoły z kadzidłem i mirrą, i złotem… 

Kiedy pszczoły znikną z powierzchni ziemi, pięć lat po nich zginie człowiek. By te złowieszcze prognozy naukowców nie sprawdziły się, nadbużańscy pszczelarze doglądają swoich pasiek jak własnych dzieci. — Każda pszczoła jest dla nas cenna, bo dzięki nim żyjemy. Musimy zrobić, co w naszej mocy, by je ocalić — mówią zgodnie i powiększają swoje szeregi. „Kto ma pszczoły, ten...
Wywiady

Opowieść o trzech darach 

To autorska baśń fotograficzna stworzona w oparciu o inspirację kulturą i folklorem Europy Wschodniej. Katarzyna Niwińska, młoda, i już uznana fotografka z Krakowa, sięga w niej do swoich korzeni, by na podstawie własnej historii stworzyć opowieść uniwersalną i ponadczasową. — Mam nadzieję, że poprzez ten projekt uda mi się zaczarować również Czytelników „Krainy Bugu” — mówi artystka. Sam zarys pomysłu na Opowieść...
Wywiady

Samosioły – ostatni mieszkańcy Czarnobyla 

Czarnobylska Strefa Zamknięta to największy opuszczony obszar w Europie. Po katastrofie elektrowni jądrowej przymusowo wysiedlono stamtąd blisko 200 tysięcy ludzi. Garstka z nich zdecydowała się jednak powrócić na swe rodzinne ziemie wbrew zakazom władz. To samosioły. Grupa Napromieniowani.pl od 2018 roku regularnie odwiedza nielicznych mieszkańców skażonego terenu, niosąc im pomoc materialną, dzieląc się swoim czasem...
Wywiady

Makatki – między wstydem a zachwytem 

Czy pamiętacie makatki „kucharki”? Kolorowe, haftowane ściereczki wiszące w kącikach do mycia, nad stojakiem z miednicą, nad stołem… Miały one rysunek i tekst. W latach 50–60. XX w. były ozdobą wielu domów wiejskich i robotniczych. Nawet w latach największej ich popularności oceniano je skrajnie różnie. Dla jednych były sztuką, zaś dla innych kiczem. W ostatnim czasie obserwujemy...
Wywiady

Łemkowska Wełyja 

Dwa tygodnie po katolickich świętach Bożego Narodzenia, kiedy większość Polski powoli zapomina o świątecznych uszkach i makowcach, w Małastowie, małym miasteczku w Beskidzie Niskim, rodzina Pyrzów szykuje się do kolacji wigilijnej – Wełyji. Są Łemkami i tak jak około 1300 mieszkańców tego regionu święta Narodzenia Pańskiego obchodzą w obrządku wschodnim. Od samego rana po domu roznosi się...
Wywiady

Reportaż: Promu daj! 

Kiedyś transportowe, dziś wyłącznie turystyczne. Dla jednych relikt „starych, dobrych czasów”, dla innych niezapomniana atrakcja. Ostatnie dwa promy linowe pływają po Bugu. Choć nie przewożą już furmanek, a tylko turystów, wciąż ściągają na nadbużańskie Podlasie prawdziwe tłumy. Jeszcze kilkanaście lat temu w Kamieńczyku było trzysta krów (teraz jest może pięć). Każdy...