Zejdą śniegi
Za oknem odwilż: pryzmy brudnego śniegu, kałuże i psie kupy. Jak to w mieście. Nagle zadzwonił Bartek, że u sąsiada nad Bugiem świniobicie i czy wezmę z nim swojskich wyrobów na spółkę, jak się umawialiśmy jesienią. Pewnie, że wezmę. To muszę zaraz przyjechać. Półtusza już wypatroszona, ale rzeźnik, Białorusin, od trzech dni na nasz rachunek pije, bo bez właścicieli dzielił nie będzie. Miałem pilną...
Naturalne centrum Euro 2012
Wkrótce prawie cała Polska będzie drżała rytmem hucznego wydarzenia, które od miesięcy mobilizuje polityków, ministerstwa, samorządy, firmy i – może w mniejszym stopniu – społeczeństwo. Projekty się kumulują, decyzje zapadają, stres rośnie, infrastruktura również, no… może w mniejszym stopniu. W tym samym czasie w Krainie Bugu natura czeka tylko na jedno: na wiosnę. Na tę magiczną...
Nadbużańska włóczęga
W kilku miejscach szosa niemal dotyka brzegu rzeki. Wtedy najpierw widać żółte tablice z napisem „Granica Państwa. Przekraczanie zabronione”, a chwilę potem biało-czerwone słupy z tabliczkami „Polska” i wreszcie sam Bug. Podróżowaliśmy wzdłuż tej granicznej rzeki od Siemiatycz do Chełma. Ta część Polski żyje w innym, wolniejszym tempie, więc i my zwolniliśmy, aby ją dokładnie poznać. Wyprawa była wynikiem...
Elżbieta Dzikowska: Z uśmiechem przez świat i Polskę
O pasji podróżowania i pisania oraz pokazywaniu rodakom świata i Polski opowiada podróżniczka Elżbieta Dzikowska. Urodziła się Pani w Międzyrzecu Podlaskim, tam spędziła dzieciństwo i wczesną młodość. O międzyrzeckim okresie Pani życia tak naprawdę wiadomo jednak niewiele. Elżbieta Dzikowska: Po ukończeniu liceum, kiedy miałam 16 lat, opuściłam rodzinne strony i wyjechałam na studia do Warszawy. Moja...
Mielnik. Sielanka z historią w tle
Na prawym brzegu Bugu góruje dawny gród o bogatej historii, będący dziś siedzibą gminy Mielnik, której tereny zapraszają na grzyby, ryby i niezapomniane wędrówki. Okoliczne miejscowości kuszą upragnioną ciszą i doskonałymi warunkami do wypoczynku, rozległe lasy zachęcają do pieszych wycieczek, a lokalne zabytki do spotkań z przeszłością. Miejscowości gminy Mielnik rozsiane są wzdłuż Bugu, wyznaczającego jej granicę...
Siedlce – przedsmak wschodniej różnorodności
Ze względu na swą lokalizację i historię Siedlce są jednym z ważniejszych ośrodków Polski Wschodniej, a zarazem bramą do pełnej cudów natury i niezwykłych dziejowych pamiątek Krainy Bugu. Tylko od nas zależy, jak szeroko ją otworzymy i na ile zechcemy poznać nadbużańskie bogactwo. Leżące na wschodnim Mazowszu Siedlce szczycą się 465-letnią historią oraz położeniem na tradycyjnym, międzynarodowym szlaku przez Europę. O ile biegnąca...
Włodawskie rozważania poetyckie
Ciągle błądzę, ciągle mało wiem, lecz lubię i piszę, lubię i fotografuję – tak o swojej pasji i swoim codziennym zajęciu Tomasz Rolko, pseudonim Vetis, pisze na stronie Axis Art Project. Ten niezwykły człowiek dwoi się i troi, aby zaszczepić w ludziach kulturalnego bakcyla, przekonać ich o nieprawdopodobnej sile poezji i sztuki. Działa według prostego przekazu:...
Ortografia w ornitologii, czyli rzecz o latających jeżach
Przez telefon nie słychć, czy jeżyk jest przez „ż” czy „rz”. O następstwach ortograficznej pomyłki pisze w swojej nowej książce „Moi pacjenci”. Są ptaki, których prawie nie znamy, a jedynie rozpowszechniamy o nich ludowe przesądy. Jednym z nich jest jerzyk, z pozoru podobny do jaskółki, ale bliżej spokrewniony z kolibrami niż z naszymi jaskółkami oknówkami, dymówkami i brzegówkami. Do przesądów należy przekonanie, że gdy jerzyk spadnie na ziemię,...
Asfalt czy białe niedźwiedzie
Goście – dwaj biznesmeni z Warszawy oraz ich żony – siedzieli w jadalni. Przed chwilą skończono obfitą kolację. Na stole zostało wino i sery. Gospodarz dorzucił do kominka kilka dębowych polan. Ogień najpierw przygasł spłoszony, liznął je nieufnie, w końcu rzucił się na nie łapczywie. Fala ciepła rozlała się po pokoju. Za oknem ustał wreszcie drobny, gęsty śnieg,...
Sama natura nie wystarczy turyście
Rozmawiałem ostatnio w jednym z warszawskich hoteli z dwoma parami turystów. Pięćdziesięcioletni Francuzi pochodzący z okolic miasta Bordeaux, stolicy regionu słynnego z produkcji win, po weekendzie w Warszawie odwiedzili Mazury i… Podlasie. Zaintrygowany zapytałem, co sprawiło, że postanowili spędzić urlop właśnie tutaj. Umiłowanie natury? Polskie korzenie? Umiejętna promocja? Nie. Przyjechali do Polski „z powodu wysokich...