Bug to szczególne miejsce dla wielu pokoleń ludzi związanych z rzeką, z jej życiodajnym wpływem i kaprysami. Poczynając od narodzin, poprzez lata szkolne, tubylcy dostosowywali się do jej nurtu i nieprzewidywalnych zachowań. Przyjezdni poznawali jej uroki i stawali się częścią nadbużańskiego krajobrazu.
Do niedawna rzeka dająca utrzymanie, teraz oaza spokoju, ciszy i wytchnienia. W zamierzchłych czasach podstawowy korytarz transportowy, obecnie przystań dla osób szukających odpoczynku od wielkomiejskiego zgiełku i hałasu. Człowiek jako część przyrody odpowiednio wpasowuje się w charakter rzeki, co można zauważyć, będąc kilkadziesiąt metrów nad ziemią. Jako kontrapunkt ładnie uzupełnia pejzaż doliny i można dostrzec, jak ważną rolę odgrywa natura w naszym życiu. Jest nieodzownym elementem naszej codziennej egzystencji, tylko szkoda, że czasami o tym zapominamy. î
zdjęcie tytułowe: Sesja ślubna tuż przy ujściu Liwca do Bugu

Rodzinny piknik nad starorzeczem Bugu przed Wyszkowem

Tratwa szczęśliwców w trakcie czerwcowego spływu na wysokości Kuligowa

Bug w marcu, okolice Rybienka
Zdjęcia i tekst: Robert Lesiuk
Artykuł pochodzi z 30. numeru Krainy Bugu
Wszystkie wydania w wersji papierowej dostępne są w naszym sklepie: www.krainabugu.pl/sklep